Cmentarz ewangelicko-reformowany w Wrszawie (Fot. Marta El Marakchi © All rights reserved)

Łowcy cmentarnych aniołów

Kręci ich wszystko, co związane ze śmiercią. Zbierają fotografie mogił i zdjęcia z pogrzebów. Uprawiają tzw. „turystykę cmentarną”, kolekcjonują nagrobkowe medaliony i klepsydry. Z ludźmi takimi jak oni, spotykają się na internetowych forach i do późnych godzin nocnych rozmawiają… o cmentarzach nocą, snach o śmierci, jaką kto chciałby mieć trumnę

temazcal, sauna majów, mexyk, rytuały piękna, sekrety urody, Meksyk

Temazcal. Uzdrawiająca sauna Majów

Temazcal (mezoamerykańska wersja szałasu pary Indian z Ameryki Północnej) to ceremonia oczyszczająca z toksyn i uzdrawiająca na poziomie fizycznym oraz duchowym. Temazcal w języku nahuatl oznacza „dom z gorącymi kamieniami”. W Meksyku i Gwatemali na saunę Majów można natknąć się niemalże na każdym kroku. W San Marcos la Laguna, niewielkiej

tea tree lake, sekrety urody Aborygenek, australijskie kosmetyki naturalne, herbata, jezioro, Australia, jak kobiety z różnych stron świata dbają o urodę

Tea Tree Lake. Australijskie jezioro pełne herbaty.

Australijki wypracowały swoje własne rytuały pielęgnacyjne, o których opowiedziała mi aborygeńska dziennikarka i aktorka Josie Flanders. Jednym z nich – jak zdradziła Josie – są kąpiele w jeziorze… pełnym herbaty! Jezioro Ainsworth, bardziej znane w okolicy pod nazwą „Tea Tree Lake”, jest niesamowitym jeziorem słodkowodnym znajdującym się w Lennox Head,

God's Own Junkyard, Walthamstow (Fot. Paul Hudson / Flickr)

God’s Own Junkyard. Las Vegas na obrzeżach Londynu

Jeśli szukasz czegoś, co rozjaśni twoje życie, nie szukaj dalej. God’s Own Junkyard to psychodeliczny Neon Paradise, ukryty w skromnym magazynie w najciemniejszym zakamarku Walthamstow w Londynie… Historia God’s Own Junkyard jest fascynująca. Jego właściciel Chris Bracey (znany jako Neon Man), zaczynał od neonów na klubach nocnych ze striptizem i

Meksyk. San Cristóbal de las Casas i San Juan Chamula (Fot. Enrique Melgar / Flickr)

Z wizytą u ludu Tzotzil. Czyli katolicyzm po indiańsku

Chodzą do kościoła, ale nie na mszę. Modlą się do świętych, ale tylko tych, co spełniają ich prośby. Żony wybierają sobie po kształtach łydek. Spróbuj zrobić mu zdjęcie, a możesz gorzko pożałować. Kim są i w co wierzą meksykańscy indianie z plemienia Tzotzil? Niespełna 3,5-tysięczne miasteczko San Juan Chamula, położone

Gorące źródła i piaski. Turystyka uzdrowiskowa w Maroku (Fot. timsnell / Foter)

Gorące źródła i piaski. Turystyka uzdrowiskowa w Maroku

Z roku na rok Maroko staje się coraz bardziej atrakcyjnym kierunkiem turystyki uzdrowiskowej. Gdzie warto się wybrać by podkurować swoje zdrowie? Oto kilka najpopularniejszych destynacji w Maroku. Naturalne gorące źródła Moulay Yacoub 20 km na zachód od Fezu, duchowej stolicy Maroka, słyną ze swoich właściwości leczniczych. Odkryto je w 1900

Grota Marii Magdaleny w la Sainte-Baume (fot. akunamatata / Flickr)

Grota Marii Magdaleny w la Sainte-Baume. Śladami świętej grzesznicy

Według XI-wiecznych legend prowansalskich, po zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu Jezusa, Maria Magdalena z Maksyminusem i Marcellusem, należącymi do grona 72 uczniów Chrystusa, ze swoją siostrą Martą i bratem Łazarzem, z Cedoniuszem – ślepcem uzdrowionym przez Jezusa i z innymi jeszcze chrześcijanami zostali pojmani, uwięzieni na okręcie pozbawionym żagli oraz steru i

Kościół św. Jerzego (Kostel sv. Jiří) - Luková, Czechy (Fot. Piefke La Belle / Foter)

Kościół pełen duchów w Czechach

W ławkach średniowiecznego kościółka św. Jerzego w czeskiej wsi Luková siedzą białe zjawy. Siedzą i straszą turystów, którzy przychodzą całymi grupami. Nikt nie odważy się na zwiedzanie w pojedynkę… Budynek został przeznaczony do rozbiórki, po tym jak część dachu zawaliła się podczas pogrzebu w 1968 roku. Mieszkańcy wioski byli przekonani,

Legzira (Fot. le calmar / Foter)

Nie ma już skalnego łuku w Legzirze…

Lubisz zachód słońca na plaży, ale bez towarzystwa prężących się w bikini dresiar, wyrywających je podchmielonych dresiarzy i całych rodzinek z rozwrzeszczanymi dzieciakami znęcającymi się nad meduzami uwięzionymi w foliowych torebkach… Legzira – to coś dla Ciebie! To miejsce dla tych, co stawiają na ducha, a nie na ciało. To

Wesoły cmentarz w Rumunii (Fot. www.bogdanpopovici.ro / Foter)

Wesoły cmentarz w Rumunii. Dla tych, co umarli ze śmiechu…

Wesoły Cmentarz (rum. Cimitirul Vesel) to cmentarz zlokalizowany wokół cerkwi w rumuńskiej miejscowości Săpânța, w okręgu Marmarosz, który wraz z kompleksem kilku innych cerkwi w 1999 roku został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Znajduje się ok. 2 km od granicy z Ukrainą, w północnej części Rumunii. O wyjątkowości cmentarza

Marrakech (Fot. Andrew Nash / Flickr)

Marrakech śladami siedmiu świętych

Turyści z Europy zwiedzający Marrakech zwykle koncentrują się na zabytkach i atmosferze samej medyny oraz słynnego placu Dżemaa el-Fna. A przecież w Marrakechu odbywają się wspaniałe uroczystości religijne! Marrakech od wieków słynie z kultu siedmiu świętych mężów i poświęconych im sanktuariów. Siedmiu świętych z Marrakechu to tzw awliya (arab. słowo,

Bockhampton, miejsce urodzenia Thomasa Hardy'ego (Fot. Anguskirk / Flickr)

Literacka podróż po Anglii

Stanąć nad grobem Tolkiena? Popłynąć łódką z prądem Tamizy śladami trzech panów w łódce (nie licząc psa)? Zajrzeć w okna domu Charlotte Brontë? Usiąść przy stoliku, przy którym powstawały powieści Jane Austen? Spacer po tajemniczym ogrodzie Burnett? Marzenia to moja specjalność 😉 Marzenia są po to, by je spełniać… Wiem,

Hay-on-Wye. Walijskie miasteczko książek (Fot. Clurross / Foter)

Hay-on-Wye. Walijskie miasteczko dla zaczytanych

Walijskie miasteczko Hay-on-Wye to miejsce dość nietypowe, albowiem na około 1500 mieszkańców przypada tam aż 41 antykwariatów i księgarń, które mają na stanie około 4 milionów książek. Raj dla moli książkowych! Miejscowy bibliofil Richard Booth nie mógł pogodzić się z faktem, że coraz więcej młodych ludzi opuszcza swoje rodzinne strony

Buddyjskie Piekło w Tajlandii (Fot. DarmonRichter/Flick)

Buddyjskie piekło w Tajlandii. [UWAGA! DRASTYCZNE ZDJĘCIA!]

Buddyjskie piekło przy wejściu do ogrodu świątyni Wang Saen Suk znajdującej się w Tajlandii niedaleko Bangkoku to kolejna pozycja na mojej liście pięćdziesięciu miejsc, które muszę odwiedzić przed śmiercią. Rzeźby cierpiących piekielne męki ludzi i poddawanych niewiarygodnym wręcz torturom grzeszników przyprawiają o gęsią skórkę. Wypruwanie jelit, wyrywanie języków, podrzynanie gardeł,

Aokigahara. Las samobójców (Fot. Guilhem Vellut / Flickr)

Aokigahara – Las Samobójców w Japonii [UWAGA! DRASTYCZNE ZDJĘCIA!]

Aokigahara w Japonii, u podnóża góry Fuji, to las inny niż wszystkie. Nie chcielibyście znaleźć się w nim sami po zmroku. Ani nawet w dzień. Do tego lasu wchodzi się tylko raz… po śmierć! To las samobójców i usiany jest nie tylko drzewami, ale i… trupami! Na ziemi leżą porzucone

West Bay (Fot. Marta El Marakchi © All rights reserved)

West Bay. Złota brama do Jurajskiego Wybrzeża

Oto wreszcie plaża w sam raz dla mnie! Bez prażących się bezproduktywnie na słońcu „fok” i bez targowiska próżności. Kocyk i balsam lepiej zostawcie w domu. Z opalania nici. Kamyczki będą uwierać i doskwierać, że łojezu!!! Przyda się za to lornetka i aparat fotograficzny. West Bay (znane również pod nazwą

Pomnik Alicji w krainie czarów w Central Parku (Fot. torbakhopper / Flickr)

Anglia śladami „Alicji w krainie czarów”

W 2015 roku przypada 150. rocznica pierwszej publikacji „Alicji w krainie czarów„. Dlatego wybierzemy się w podróż po Anglii śladami jej bohaterki i autora. Rodzina Liddellów latem często gościła w Gogarth Abbey Hotel (w rodzinnym domu Penmorfa) w Llandudno. Przynajmniej tak głosi lokalna legenda… Ich przyjaciel Charles Dogson (1832-1898) miał

Cross Bones Graveyard (Fot. Garry Knight / Flickr)

Cmentarz prostytutek. Gąski [biskupa] Winchesteru i Cross Bones Graveyard

Cross Bones Graveyard to cmentarz dla samotnych kobiet (a właściwie dla lokalnych prostytutek), który powstał w południowym Londynie w II połowie XVIII wieku. Od tego czasu pochowano tam ponad 15 tys. kobiet. Obecnie nekropolia stanowi ciekawostkę turystyczną. Jej stalowa brama wejściowa przyozdobiona jest najdziwniejszymi wotami – kolorowymi wstążkami, pończochami, zdjęciami,

Bruno Catalano

Bruno Catalano. Nomad. Wieczny tułacz. Artysta

Ludzie bez domów. Ale nie bezdomni. Wędrujący nieustannie. Dokąd? Gdybyż sami to wiedzieli… Może do horyzontu. Albo jeszcze dalej. Prosto w nieznane. Ludzie bez ojczyzny. Obywatele Świata. Ludzie bez korzeni… jak bez rąk, jak bez nóg, bez trzewi, bez serc, bez wątroby. Niedokończeni. Niepełni. Wybrakowani? Wieczni wędrowcy. Wieczni tułacze. Poszukiwacze

Wiatrak w Cley (Fot. Gerry Balding / Foter), Brograve Mill (Fot. milesmilob / Foter), Horsey Mill (Fot. Gerry Balding / Foter)

Wschodnia Anglia śladami wiatraków. Fens i Broads

Dzięki płaskim i otwartym przestrzeniom oraz wiejącym znad Morza Północnego wiatrom, wiatraki były źródłem taniej energii dla wschodniej Anglii. Niektóre służyły do osuszania bagien, inne mełły zboże (jak wiatrak w Saxtead Green). Dziś są już tylko ozdobą krajobrazu. Nie zachowało się ich zbyt wiele, gdyż były wznoszone na bagnistych torfowiskach,