Harira. Marokańska zupa rozgrzewająca

Harira to zupa charakterystyczna dla kuchni berberyjskiej z obszaru Maroka. Obecnie popularna w całej kuchni Maghrebu. Jej tunezyjska odmiana jest nazywana lablabi. Zupa, dzięki składowi i doborowi przypraw, ma charakter rozgrzewający (nazwa pochodzi od arabskiego harr – gorący). Jej tradycyjnym zadaniem jest przywracanie muzułmanom sił po poście w okresie ramadanu.
Podstawą dania jest mięso baranie (może to być też wołowina lub drób) z dodatkiem mieszanki ciecierzycy, bobu, grochu i soczewicy (ewentualnie z pojedynczymi gatunkami tych roślin strączkowych). Dodaje się też pewną ilość warzyw, ziół i przypraw (cebula, seler, pietruszka, kolendra, szafran, imbir, pieprz), oliwę i kuskus, makaron lub ryż. Całość gotuje się w wielkich garnkach dla dużych rodzin i podaje (skropione sokiem cytrynowym lub limonkowym) z jajami gotowanymi na twardo, plackami lub suszonymi figami.
Potrzebujesz:
- 1/2 szklanki ciecierzycy (namoczyć przez noc i ugotować),
- 1/2 szklanki czerwonej soczewicy,
- 1 szklanka zielonej soczewicy,
- 1 szklanka przecieru pomidorowego,
- 2 pomidory,
- 1 cebula,
- 1 marchewka,
- 2 litry wody,
- kumin, imbir, cynamon, ostra papryka, słodka papryka, pęczek kolendry (razem z łodyżkami!), 2 ziarna ziela angielskiego, kilka gałązek pietruszki, sól,
- olej do smażenia,
- kilka ćwiartek limonki lub cytryny
Przygotowanie: Cebulę i marchewkę pokroić w kostkę, dodać wszystkie przyprawy (po jednej łyżeczce). Podsmażać przez około 5 minut na niewielkim ogniu. Dorzucić pomidory razem z przecierem i wymieszać. Smażyć kolejne 5 minut. Dorzucić soczewicę, wymieszać i dolać wodę. Dosypać 2 łyżeczki soli, posiekaną pietruszkę oraz kolendrę. Przykryć, gotować około 20-30 minut od momentu zagotowania się wody – czerwona soczewica powinna się rozpaść, a zielona wciąż być w całych ziarenkach. Na koniec dodać ciecierzycę i podgotować jeszcze 2-3 minuty. Zupę podawać na gorąco, skropioną sokiem z limonki.
Smacznego!
Tagi: harira, kuchnia marokańska, zupa
przepraszam ale leblebi to zupelnie co innego niz harira
jadlam i jedno i drugie: harira to zupa, leblebi to mieszanka ugotowanej ciecierzycy z porwanym chlebem i dodatkami (jajko, harissa, tunczyk z puszki czasami jakies gotowane kawalki miesa, oliwa z oliwek i kamun do smaku)