Koreanki kochają kauczukowe maseczki!
O tym, że Koreanki mają kompletnego bzika na punkcie maseczek, już pisaliśmy. Dzięki nim mamy słynne maseczki w płachcie. Ale na tym nie koniec! Oto nadciągają koreańskie maseczki KAUCZUKOWE!
Działają natychmiastowo. Trudno w to uwierzyć, ale to prawda. Ponieważ gumowa maska nie dopuszcza powietrza do skóry, składniki odżywcze są absorbowane jeszcze bardziej intensywnie (tutaj zdecydowanie kauczukowa wygrywa z maskami z bawełny, czy celulozy). Jedne nakłada się na nawilżoną załączonym kremem skórę, inne zaś mają postać sproszkowanych brunatnych glonów i po wymieszaniu ich z wodą rozprowadza się je na skórze, gdzie po pewnym czasie stwardnieją. Jeśli nieopatrznie posmarujecie otrzymaną pastą również brwi, możecie jednocześnie odbębnić depilację powieki 😉
Maski kauczukowe są już do kupienia w Polsce w sieci Sephora… Dr. Jart+ za niebagatelną kwotę 43 zł za sztukę! Przez cały czas trwania zabiegu (czyli pół godziny), maska przyjemnie chłodzi. Efekt końcowy bardzo pozytywny. Tylko ta cena odstraszająca…
Tagi: Korea, kosmetyki
