Jak Eskimosi ogrzewają swoje dzieci. Rodzicielskie przygody z całego świata

Jak Eskimosi ogrzewają swoje dzieci. Rodzicielskie przygody z całego świata

Książka „Jak Eskimosi ogrzewają swoje dzieci” jest jedną z najlepiej ocenionych w tematyce macierzyńskiej. Bo macierzyństwo to temat niezwykle szeroki. Co więcej, okazuje się, że w każdym punkcie na kuli ziemskiej, metody wychowawcze mogą się od siebie diametralnie różnić i to, co dla nas jest powszechne może wydawać się nie

Macierzyństwo, rodzina, duchowa praktyka, buddyzm (Fot. eriktorner / Foter)

Macierzyństwo a duchowa praktyka w buddyzmie

Dla wielu kobiet spełnienie się w roli żony i matki jest bardzo ważne. Niektóre z nich, zajmując się Dharmą, odkładają na dalszy plan dom, dzieci i rodzinę. Często jednak oznacza to dla nich rezygnację z własnego szczęścia. Nie trzeba wybierać między rodziną a buddyjską praktyką. Rodzinę należy potraktować jako antonim

buddyzm, kobieta, macierzyństwo (Fot. Wonderlane/Flickr)

Buddyzm dla matek. Czas dla rodziny i czas duchowej praktyki

Kobiety potrzebują „ścieżki duchowej”, która przemawia do ich biologicznego poczucia siebie jako kobiety. Jeśli kobieta nie zdecyduje się na bezdzietność, to ciąże i wychowanie dzieci pochłoną ogromną ilość jej czasu i energii. Każda potrzeba niemowlęcia musi być zaspokojona przez matkę natychmiast, niezależnie od pory dnia czy nocy. Trudno jest więc

Marokańskie matki (Fot. Dimitry B. / Flickr.com)

Matka Polka w Maroku

Człowiek nigdy nie wie wszystkiego, nawet o sobie samym. Właśnie ze zdziwieniem odkryłam, że moja tolerancja na odmienne zwyczaje i kulturę mocno spada, kiedy w grę wchodzi moje własne dziecko. Cóż, jestem tylko człowiekiem… i nikt nie może ode mnie wymagać, abym była kimś więcej niż tylko człowiekiem. Zastanawiam się,

Polka w Maroku (Fot. Marta El Marakchi © All rights reserved)

Urodzić w Maroku i nie zwariować…

Ciąża to czas niespodzianek, nowych odkryć i ciągłych zaskoczeń. Szczególnie pierwsza. Nagle dowiadujesz się, że poranne nudności trwają nieprzerwanie przez jakieś trzy miesiące, 24 godziny na dobę. Po jakiego grzyba i kto nazwał je „porannymi”? Ze zdumieniem odkrywasz też, że ten najpiękniejszy okres w życiu każdej kobiety w rzeczywistości jest

Marokańska matka z dzieckiem (Fot. David Rosen/Flickr)

„Mama dookoła świata”. Brakujące ogniwo – Maroko

Wspominałam już nie raz i nie dwa, jak bardzo kocham te momenty w życiu, kiedy odpowiednia książka w odpowiednim czasie wpada mi w ręce. Otóż wpadła mi ostatnio w łapki książka Ofelii Grzelińskiej „Mama dookoła świata. Opowieści o macierzyństwie w różnych kulturach„. Samo to, że dziełko to odnalazło mnie na