Marrakech (Fot. Andrew Nash / Flickr)

Marrakech śladami siedmiu świętych

Turyści z Europy zwiedzający Marrakech zwykle koncentrują się na zabytkach i atmosferze samej medyny oraz słynnego placu Dżemaa el-Fna. A przecież w Marrakechu odbywają się wspaniałe uroczystości religijne! Marrakech od wieków słynie z kultu siedmiu świętych mężów i poświęconych im sanktuariów. Siedmiu świętych z Marrakechu to tzw awliya (arab. słowo,

Fot. Kadr z filmu „Człowiek, który wiedział za dużo”

Marokański koszmar Hitchcocka. Whatever will be, will be…

Sielski obrazek szczęśliwej rodziny podczas wakacyjnej podróży po Maroku. Ale ta sielanka nie trwa wiecznie i szybko ustępuje miejsca charakterystycznemu dla Hitchcocka napięciu… Szpiegowska intryga Hitchcocka, w którą wplątani zostają niewinni bohaterowie przypomina mi inny jego film „Północ, północny zachód”. „Człowiek, który wiedział za dużo” („The Man Who Knew Too

Glosy Marrakeszu (Fot. blueluig / Foter)

Elias Canetti. Zmysłowe migawki z Marrakeszu

Książka na miarę noblisty! Elias Canetti przez blisko rok włóczy się po Marrakeszu w towarzystwie ekipy filmowej. To niejako jego powrót do korzeni, wszak sam był potomkiem sefardyjskich Żydów wypędzonych z Hiszpanii. A jednak… Canetti patrzy na Marrakesz oczami Europejczyka. Czytając te krótkie opowiadania przemierzamy wąskie uliczki medyny, czujemy przerażenie

Medina, Fez (Fot. PnP! / Foter)

Cztery najpiękniejsze marokańskie medyny

Medyna lub medina (termin ten oznacza w języku arabskim „miasto”) to stara dzielnica arabskich miast, zwłaszcza w Afryce Północnej. Medyny powstawały przede wszystkim w krajach Maghrebu – Algierii, Tunezji, Maroku. Tworzy je zwarta zabudowa miejska otoczona murami obronnymi z wieloma wieżami obserwacyjnymi. Mieszczą się tutaj bazary, główny meczet i inne

Bajarz z Marrakeszu

„Bajarz z Marrakeszu”. Romans i kryminał w jednym!

Marrakech, plac Dżama al-Fna’. Niepokojąca, złowróżbna noc. W powietrzu daje się wyczuć coś dziwnego a krwawo-różowy księżyc zwiastuje niebezpieczeństwo. W niewyjaśnionych okolicznościach ginie bez śladu para turystów. Co wydarzyło się tamtej nocy na głównym placu miasta, kiedy parę pięknych kochanków widziano po raz pierwszy i ostatni? Czy ich zniknięcie to

Zaklinacz węży w Marrakechu (Fot. Patrick Slattery/Flickr)

Ezoteryczne Maroko – zaklinacze węży, czarownicy, znachorzy i opowiadacze baśni…

Od inwazji arabskiej większość społeczności berberskiej to muzułmanie. A mimo to, wpływy dawnych wierzeń nadały kulturze muzułmańskiej całego Maghrebu specyficzny kształt i stare wierzenia w proroctwa i wróżby wciąż dają tu o sobie znać. Choć Koran zabrania praktyk wróżbiarskich, zaklinacze, uzdrawiacze i jasnowidze cieszą się respektem w całej Północnej Afryce.

La Palmeraie w Marrakechu (Fot. Marta El Marakchi © All rights reserved)

Ogrody Marrakechu. Powrót do Edenu…

Już w XI w. Marrakech był nazywany „miastem ogrodów”. Bez tych ogrodów miasto nie miałoby najmniejszych szans na przetrwanie. Z powodu rzadkich opadów deszczu, mieszkańcy dwoili się i troili w poszukiwaniu cienia. Ogrody dawały im tak cenne schronienie przed słońcem, przynosiły ochłodę, a z czasem większość z nich, prócz funkcji

La Palmeraie w Marrakechu (Fot. Giåm / Foter)

La Palmeraie dla spragnionych cienia

Jadąc z Marrakechu do Casablanki mijamy rozległy las palmowy, okalający miasto od strony północnej. Marrakech słynie zresztą z takich podmiejskich gajów palmowych. Tradycja ich uprawy sięga już tysiąca lat i chlubi się ponad 150 tys. drzew. Początki były bardzo skromne (zaledwie 13 tys. ha) i sięgają czasów dynastii almorawidzkiej. A

Ogrody Majorelle w Marrakechu (Fot. fiat.luxury/Flickr)

Trzy kolory Maroka. Niebieski, biały, czerwony…

Wiosna, wiosna, wiosna wszędzie! Będzie zatem blue like the sky, white like me, red like roses… i jeszcze yellow like couscous i green like grass! „Zielono mi, szmaragdowo (…). A pogoda rozśpiewana, a na chmurze bal do rana…” Najbardziej barwne bywają oczywiście marokańskie targowiska. Kolorowe stożki przypraw, zioła, owoce i warzywa,