Dzieci kukułki. Książki dla najmłodszych o adopcji

Niedługo premiera „Księgi Adoptowanego Dziecka” autorstwa Magdaleny Modlibowskiej (autorki m.in. „Odczarować adopcję. Narodziny Twojego adoptowanego dziecka”). To pierwszy na polskim rynku album, w którym przyszli i aktualni rodzice adopcyjni będą mogli opisywać swoją historię stawania się rodzicami. Mogą przekazać swoje emocje, wklejać pamiątki, zdjęcia i w ten sposób przygotowywać pierwszy prezent dla nowego członka rodziny. Warto gromadzić wspólne wspomnienia od pierwszych chwil…
Album ukaże się nakładem Wydawnictwa Lepsza Strona i magazynu „Chcemy Być Rodzicami”. „Księga Adoptowanego Dziecka” zdobyła rekomendacje od ośrodków adopcyjnych, które widzą w niej wsparcie dla rodziców przechodzących przez często długotrwały proces adopcyjny. – To album w którym dziecko odnajdzie ogromne pragnienie jego nadejścia – mówi autorka. – Wraz z otrzymaniem tego albumu dostanie w przyszłości najcenniejszą, bardzo osobistą pamiątkę, być może cenniejszą nawet od zdjęć mamy z ciążowym brzuszkiem. Dla dziecka adoptowanego dodatkowo szczególne znaczenie ma poczucie, że było wyczekiwane, że ktoś starał się, aby zostać JEGO i tylko JEGO rodzicem. Dlatego odkrywanie w miarę dorastania pamiątek i „dowodów” tych starań, jest bardzo solidnym fundamentem poczucia własnej wartości i przynależności do tej konkretnej rodziny – przekonuje Modlibowska.
Album jest pomocą w budowaniu odpowiedzi na nieuniknione, ale też fundamentalne pytanie dziecka adopcyjnego: „Kim jestem?” oraz bazy należnego mu poczucia bycia członkiem tej rodziny. Każde dziecko adopcyjne przeżywa trudy opuszczenia przez rodziców biologicznych, trudno jest na bazie takich przeżyć budować swoją pewność siebie.
Przy okazji przypominamy inne książki o problemie adopcyjnym dla dzieci…
„Wszystko o adopcji” (Marc Nemiroff i Jane Annunziata)
To pouczający przewodnik dla adoptowanych dzieci i rodziców adopcyjnych. Pozwala zrozumieć czym jest adopcja, wyjaśnia wiele wątpliwości z nią związanych. Tłumaczy adoptowanym dzieciom, jak i dlaczego w ich życiu zachodzą ważne zmiany, a także różnice pomiędzy rodzicami biologicznymi i adopcyjnymi. Książka wyjaśnia również, jak tłumaczyć adoptowanym dzieciom nowa sytuację rodzinna, w której się znalazły, a rodziców uczy cierpliwości i zrozumienia dla wielu pytań zadawanych przez adoptowane dzieci. Książka krok po kroku prowadzi przez cały proces adopcji, w przystępny, prosty sposób opisuje i wyjaśnia każdy jej etap, łącznie z urzędowymi procedurami.
„Skąd się biorą rodzice? nie-bajka o adopcji” (Agnieszka Porzezińska)
Skąd się biorą dzieci? – to już większość z nas dość dobrze wie. Ale skąd się biorą rodzice? – to jest dobre pytanie. Mały Groszek znalazł już odpowiedź, ale wiele jemu podobnych dzieci nadal czeka na odpowiedź.
Narratorem książki jest Jaś, adoptowany chłopiec. Mały bohater pomaga nam zrozumieć, co przeżywa dziecko, które czeka na miłość i dom, a potem dostaje w prezencie rodzinę.
Pozwólmy, aby ta opowieść wzruszyła nas, rozradowała, skłoniła do zadumy. A może stanie się inspiracją do czynu: do odnalezienia gdzieś tam małego Groszka, który nadal czeka i zastanawia się nad tym, skąd wziąć rodziców…
„Witaj córeczko” (Irena Landau)
To historia adopcji „dużej” dziewczynki Marty, wychowanki domu dziecka. Znalazła się tam ponieważ ojciec nigdy się nią nie zajmował i nie wiadomo, gdzie był, zaś matka została zamknięta w więzieniu. Marta zastanawia się, czy jej matka naprawdę jej nie chciała. A jeśli świadomie ją porzuciła to, co było tego przyczyną? Może zdecydował o tym fakt, iż jest brzydka? Ma przecież zadarty nos i wielkie stopy… Wszystko to sprawiało, że była nieszczęśliwa, a przykre doświadczenia nie pozwalały uwierzyć w prawdziwość odmiany losu. Tę odmianę przynoszą państwo Milewscy, którzy ją adoptują. Podejrzewa, że jest wzięta „tylko na chwilę” i zaraz zostanie oddana do domu dziecka.
Marta ma szczęście, że państwo Milewscy zechcieli ją zabrać z domu dziecka. To tacy dobrzy ludzie! – Tak uważa ciocia Urszula. Zechcieli? Śmiechu warte! Wzięli Martę, bo są już starzy i nikt nie dałby im dzidziusia. Wcisnęli drągalom dużą dziewczynę. I co teraz będzie? Może ten szlafrok z wielbłądem i własny komputer to tylko taki tymczasowy luksus? Przecież wiadomo, że drągale coś ukrywają. Tylko co? Przecież to nie tajemnica, że woleliby adoptować Adasia. Każdy by się domyślił! Wymienią w końcu Martę na Adasia, tak jak się wymienia wadliwy towar w sklepie. I Marta znów wyląduje w bidulu. Nominacja do nagrody literackiej im. Kornela Makuszyńskiego, nominacja do nagrody książka roku 2010.
Jeśli bocian nie przyleci, czyli skąd się biorą dzieci (Agnieszka Frączek)
Jeśli bocian nie przyleci… to niewielka książka, która mówi o sprawach wielkich i najważniejszych dla każdego człowieka. To poetycka opowieść o miłości, która czasem zjawia się niespodzianie, a czasem trzeba jej długo i mozolnie szukać. O smutku, nadziei i wielkim szczęściu, kiedy wreszcie uda się spotkać dwojgu Dorosłym i Dziecku. Mam nadzieję, że ta książka napisana pięknym i zabawnym wierszem, z ilustracjami w klimacie Chagalla, będzie dla Czytelników inspiracją dla ważnych i dobrych rozmów.
Dziecko ze śmietnika (Jacqueline Wilson)
Aprysia-Kaprysia – bo ciągle płacze. Prima Aprilis, bo urodziła się pierwszego kwietnia. Śmietniczanka – no cóż, bo właśnie w śmietniku zaczęło się jej życie. W swoje czternaste urodziny postanowiła odnaleźć własne korzenie…
„Jeż” (Katarzyna Kotowska)
Książka wpisana na listę Kanonu książek dla Dzieci i Młodzieży. Kobieta i Mężczyzna adoptują „jeża” – kolczaste dziecko, zamknięte w sobie, nie umiejące okazywać uczuć, nieufne wobec świata. Pod wpływem czułości i opieki przybranych rodziców mały „jeż” traci kolce, daje się przytulić… Autorka posłużyła się piękną metaforą aby opisać sprawy trudne, bolesne, obce dziecięcemu doświadczeniu. Poetycki język książki sprawił, że mały czytelnik jest w stanie pojąć problem adopcji i odczytać humanistyczne przesłanie książki.
„Dziewczynka z ZOO” (Rebecca Elliott)
Jest to książeczka dla dzieci w wieku przedszkolnym oraz wczesnoszkolnym, która taktownie i niebanalnie przedstawia problem adopcji. Książeczka, pełna empatii w podejściu do tematu, jest pięknie ilustrowana, dając sugestywny przekaz idei zarówno słowem, jak i obrazem. Dla rodziców i nauczycieli poszukujących tematów, które rozbudzają emocjonalnie i społecznie, będzie z pewnością stanowić impuls do realizacji twórczych i wartościowych pomysłów edukacyjno-wychowawczych, wartościowych, głębokich rozmów czy inspirujących zajęć z dziećmi.
„Mamusia dla Koko” (Danuta Górska, Keiko Kasza)
Mały ptaszek Koko mieszkał zupełnie sam. Bardzo chciał mieć mamę, ale nie wiedział, kto jest jego mamą. Pewnego dnia wyruszył, żeby ją znaleźć…
Tagi: adopcja, książki dla dzieci