Mechoui. Jagnięcina po berberyjsku

Mechoui to pieczony nad ogniskiem udziec barani, podawany tradycyjnie w krajach Maghrebu podczas uroczystości rodzinnych, w okresie Święta Eid al-Adha lub na zakończenie ramadanu.
Najlepiej smakuje oczywiście udziec pieczony w płomieniach wieczornego ogniska na pustyni. 3 godziny oczekiwania mijają dużo szybciej, gdyż czas tam płynie zupełnie inaczej. Nad nami bezkresne czarne niebo usiane gwiazdami, opowieści poganiaczy wielbłądów, piasek między zębami i w majtkach… i soczysty udziec barani. Warto żyć dla takich chwil. Tymczasem spadamy z gwiazd prosto do naszej kuchni i stwarzamy namiastkę nieba w gębie w czarnej, aczkolwiek bezgwiezdnej otchłani naszego piekarnika.
Wszystko czego potrzebujesz to:
- udziec jagnięcy (oczywiście halal),
- 2 łyżki drobno posiekanych liści mięty,
- 4 rozgniecione ząbki czosnku,
- łyżeczka kminku,
- łyżeczka słodkiej papryki,
- około 50 g masła,
- łyżeczka soku cytrynowego,
- czarny pieprz
Nacinamy mięso, wkłuwając nóż w odstępach co 3-4 cm (dość głęboko) i przekładamy do formy do pieczenia. Łączymy wszystkie pozostałe składniki, a powstałą marynatą wypełniamy nacięcia. Resztą nacieramy mięso z wierzchu. Nakrywamy i odstawiamy do lodówki na minimum 2 godziny, a najlepiej całą noc. Przed pieczeniem pozostawiamy jakiś czas w temperaturze pokojowej i dolewamy filiżankę wody. Pieczemy około trzech godzin w temperaturze 160 stopni, obracając i polewając marynatą z dna brytfanki.
Degustujemy niezwłocznie po upieczeniu, gdyż właśnie wtedy smakuje najwyborniej. Posypujemy solą i kminkiem do smaku. Smacznego 🙂
Tagi: Berberowie, kuchnia marokańska, Maroko, przepisy kulinarne