Rastafari w drodze do Jah

„W drodze do Jah” (reż. Moritz Springer i Noël Dernesch) to dokument muzyczny o sztuce i religii. Reggae od pokoleń odciska swe piętno na europejskiej scenie muzycznej. Jednak mało kto wie, że jego przesłanie ma charakter zarówno polityczny, jak i duchowy. Film portretuje dwóch najpopularniejszych europejskich muzyków uprawiających ten gatunek muzyki: Gentlemana i Albarosiego.
Gentleman, a właściwie Tilmann Otto, dorastał w Kolonii, a Jamajkę odwiedzał regularnie od 17 roku życia, kiedy to wyjechał na wakacje na Karaiby, pierwszy raz stanął za mikrofonem i od razu zrozumiał, że to właśnie w życiu chce robić. Obecnie uznaje Jamajkę za swoją drugą ojczyznę.
(…) Jah ina yuh life everything is nice. Everything is wonderful and everything is ligh (…)
Z kolei Albarosie, a właściwie Alberto D’Ascola, wychował się w sycylijskim mieście Marsala, ale w wieku 23 zdecydował się zamieszkać na Jamajce, aby być bliżej kultury Rastafarian. Ten uzdolniony multi-instrumentalista, który gra na pianinie, basie, gitarze i perkusji, znany jest w świecie reggae z takich utworów, jak Rastafari Anthem, Kingston Town, Call Up Jah, czy Burnin and Lootin, nagranego wspólnie z Ky-Mani Marleyem. Obaj zabierają nas w podróż na Jamajkę, pokazując kraj pełen magii i kontrastów.
Towarzyszy nam również profesor Carolyn Cooper, analizująca polityczną i kulturalną sytuację na Jamajce, Jack Radics, odkrywający zaskakującą prawdę o reggae, jak również jamajska wokalistka Terry Lynn, pokazująca codzienne życie na ulicach gett w Kingston. Jak się okazuje muzyka jest na Jamajce sposobem walki z przemocą, seksizmem i biedą, a ruch Rastafarian to coś więcej niż tylko wiara. Opowiadając o reggae, ten film zadaje jeszcze kilka innych pytań: czym jest wolność dla współczesnego człowieka, przeciwko czemu się on buntuje i w jaki sposób radzi sobie w obcym, choć fascynującym dla siebie kraju, który staje się dla niego nową ojczyzną.
Ruch Rastafari to millenarystyczno-mesjanistyczny synkretyczny ruch religijny, który powstał w chrześcijańskich kręgach kulturowych na Jamajce w latach 30. XX wieku, zapoczątkowany przez Marcusa Garveya. Rastafarianie wierzą, że Jah, który jest Bogiem, stworzył świat i opiekuje się nim. Wierzą również, iż objawił się on m.in. w królewskim majestacie rasa Tafari Makkonena, od momentu koronacji na cesarza Etiopii znanego jako Haile Selassie I, czym motywują cześć dla niego jako Zwycięskiego Lwa Plemienia Judy, Wybrańca Bożego, Pana Panów i Króla Królów lub uznają go tylko za namiestnika boskiego majestatu na Ziemi. Ruch Rastafari zapoczątkowany został w ramach walki o równouprawnienie rasowe oraz koncepcji powrotu do Afryki. Nazwa ruchu pochodzi od imienia chrzestnego cesarza Ras Tafari, co w języku amharskim znaczy książę straszliwy/szanowany.
Rastafari jest często niewłaściwie nazywane rastafarianizmem, choć określenie to przez część rastafarian uznawane jest za obraźliwe. Rastafarianie uważają, że słowa zakończone na -izm zostały wymyślone, aby wprowadzić podziały między dziećmi Jahwe. Głoszą oni zasadę „No ism, no schism”. Rastafari łączy cechy chrześcijaństwa (oparcie się na Biblii i zasadach chrześcijaństwa, głównie koptyjskiego), afrykańskich wierzeń animistycznych (m.in duży szacunek do natury i przyrody) oraz pokojowych nauk cesarza Haile Selassie I, który głosił, że „pokój na ziemi zapanuje, gdy ludzie przestaną być dzieleni na ludzi pierwszej i drugiej kategorii, a kolor ich skóry będzie miał takie samo znaczenie jak kolor ich oczu”. Wszystkie te elementy wnieśli niewolnicy, sprowadzani na plantacje do Jamajki ze wschodniej Afryki i w mniejszym stopniu z Indii na zasadzie tygla kulturowego, w wyniku którego powstał zupełnie nowy, synkretyczny ruch.
Jednym ze źródeł rastafari są kazania Marcusa Garveya, urodzonego na Jamajce czarnoskórego kaznodziei, publicysty, nauczyciela i organizatora ruchu walki o równouprawnienie rasowe. Podczas wizyty w Etiopii zafascynował się on osobą Ras Tafariego jeszcze zanim ten rozpoczął panowanie. Następnie rastafari rozpropagowali na całym świecie emigranci z Jamajki. Zyskał on popularność głównie w środowiskach czarnoskórych robotników w Stanach Zjednoczonych i Europie. Aż do lat siedemdziesiątych XX w. nie był szeroko znany w innych środowiskach społecznych. W latach 70. XX w. został rozpowszechniony przez Boba Marleya i innych muzyków wśród młodzieży amerykańskiej i europejskiej, co wiązało się ze wzrostem popularności kultury i muzyki reggae.
Rastafarianie, nazywający się sami często „braćmi Rasta”, wierzą, iż nauki cesarza Haile Selassie I poprowadzą wszystkie ludy do Ziemi Obiecanej (często rozumianej jako Afryka) w której nie będzie już rasizmu i niesprawiedliwości. Czarnoskórzy członkowie tego ruchu wierzą, że są resztką czystej czarnej rasy, prawdziwych potomków biblijnego króla Dawida. Według ich wierzeń w X wieku p.n.e. cesarstwo Etiopii zostało utworzone przez Menelika I, syna biblijnego króla Salomona i królowej Saby i przetrwało aż do upadku cesarza Haile Selassie I.
Sam Cesarz Selassie nie zaprzeczył jasno jakoby był wcieleniem Boga czy Jezusa, co część rastafarian interpretuje jako wypełnienie się proroctwa biblijnego, w którym Jezus mówi: „przyjdę jak złodziej”. Jednakże Haile Selassie namawiał rastafarian do przyjęcia Ortodoksyjnego Kościoła Etiopskiego. Wysyłał misjonarzy na Jamajkę, aby głosili tę wiarę. Kościół znalazł wielu wyznawców wśród Rasta, lecz większość z nich unika kontaktu ze zorganizowaną religią.
Tagi: film, kino, muzyka, rastafari, reggae