Tuaregowie. Niebiescy piraci z pustyni


Tuaregowie (Fot. Gina Gleeson / Flickr)

Po badaniach nad Berberami i Arabami przyszedł czas na Tuaregów. Wybaczam im wielkodusznie ich wkład w niewolnictwo (zajmowali się chwytaniem niewolników), gdyż… kobieta ma tu silną pozycję społeczną. W przeciwieństwie do innych ludów muzułmańskich, Tuaregowie wyznają zasady zbliżone do matriarchatu.

To mężczyźni zakrywają twarze (dla ochrony przed piaskami i „złymi siłami”, które wchodzą przez usta). Dlatego też często byli nazywani „Niebieskimi Ludźmi”, od tradycyjnych, błękitnych zasłon noszonych przez mężczyzn. Kobiety chodzą zaś z odkrytymi twarzami. Zatem, jak już zapragniecie egzotycznej miłości, to najlepiej z Tuaregiem  – rycerzem i wojownikiem, który nade wszystko ukochał wolność, wędrowcem poszukującym mitycznej, utraconej, rajskiej oazy Waw. Tuaregowie przestrzegają niepisanego kodeksu życia na pustyni, według którego karawanie nie wolno zostać w jednym miejscu dłużej niż 40 dni. Przynajmniej tak było… zanim zmuszono ich do porzucenia pustyni i osiedlania się w miastach. Ale o tym za chwilę.

Trochę tuareskiej historii

Tuaregowie nigdy nie podporządkowali się żadnej władzy państwowej. Od zawsze ich domem była pustynia, a tam nikt się nie zapuszczał. Nawet kolonialiści. Pod koniec XVIII i we wczesnych latach XIX wieku Tuaregowie przez długi czas skutecznie opierali się francuskiej inwazji. Ale wojownicy na wielbłądach musieli przegrać z karabinami maszynowymi. Kiedy w latach 60-tych ubiegłego wieku, kolejne kolonialne państwa odzyskiwały niepodległość, Tuaregowie pozostali bez własnej ziemi, wchłonięci jako część poszczególnych społeczeństw. Z czasem inne plemiona zaczęły ich spychać w najodleglejsze krańce pustyni. A polityka zmusiła tysiące młodych Tuaregów do porzucenia Pustyni i przeniesienia się do miast, gdzie większość z nich zwyczajnie sobie nie poradziła. Bez edukacji i znajomości języka skazani byli na bezrobocie. W języku Tuaregów mówi się o takich ludziach Ishoumar. I tak też określa się to tragiczne pokolenie. Ale rozbudzona świadomość wspólnotowa Tuaregów wciąż sprawia, że Ludzie Pustyni coraz głośniej dopominają się swojego państwa (słynna, krwawa rebelia Tuaregów na przełomie lat 80-tych i 90-tych ub. stulecia na Saharze – w Nigrze ogłoszono autonomiczny region, a w Mali tuarescy rebelianci ogłosili powstanie niepodległego państwa). Kwestia niepodległości wciąż jest żywa. Gdy runą stare afrykańskie granice, nakreślone przed laty przez kolonizatorów, którzy za nic mieli podziały etniczne rdzennej ludności, Tuaregowie będą pierwszym narodem, który upomni się o własne państwo… Inszallah!

Tutaj rządzą baby!

Tuaregowie wierzą, że kobieta została stworzona przed mężczyzną. Dlatego kobiety nie tylko są traktowane z poważaniem i szacunkiem, ale cieszą dość dużą niezależnością. Także w kwestii wyboru partnerów. Po rozwodzie kobiety otrzymują prawo do opieki nad dziećmi, ale to ojcowie są za nie odpowiedzialni finansowo (mimo że i tu dziedziczenie przebiega w linii żeńskiej). Namioty Tuaregów oraz ich wyposażenie należą do kobiet. Gdy żona chce rozwodu, zabiera łóżko (zwykle jedyne w namiocie) do matki. Może też zabrać cały namiot, zmuszając męża do powrotu do swojej rodzicielki.

Tuareski język

Warto zauważyć, że tuareski język tamaszek jest jedynym spośród języków berberyjskich posiadającym własny alfabet. Dlatego Tuaregowie, by pokreślić jak są dumni ze swojego języka, sami określają siebie mianem Kel Tamaszek – mówiący w języku tamaszek.

Tuareski alfabet
Tuareski alfabet

Tuareska kuchnia

Przysmakiem turystów – i zarazem codziennym pokarmem Tuareegów jest tagella. Jest to rodzaj placka, upieczonego w rozgrzanym od ogniska piasku, po wygaszeniu paleniska i rozgarnięciu popiołu. W smaku przypomina świeżo wypieczony chleb, prosto z pieca. Popija się go zwykle kozim lub wielbłądzim mlekiem, rzadziej przegryza serem. Tagella smakuje najlepiej na pustyni. Wtedy nawet nie przeszkadza, że pełno w niej piasku, który zgrzyta między zębami. Niestety znam ją tylko z opowieści. Ale wszystko przede mną.

Tuareska muzyka

Malijski, rockowy zespół Tinariwen to najbardziej rozpoznawana grupa muzyczna z tego kręgu kulturowego. Zrobił na świecie prawdziwą furorę. Mało tu jednak elementów etnicznych czy folkowych. Choć same utwory opowiadają historię Tuaregów (szczególnie najnowszą) i nawiązują do tuareskiej rebelii, w której sami muzycy brali udział na początku lat 90-tych. Dlatego muzyka Tinariwen często określana jest mianem „pieśni oporu i walki”. Więcej o Tinariwen

Tagi: , , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *